Symbolem twoim nienasycona
W odmetach mysli schronienia szukam
Jak sniaca o wedrowcu droga
Do ciebie wyciagam ramiona
Przed toba krlu granitowy
Inny duch jawi sie
Potega bez tronu
Natchnieniem bez swiatla
Cieniem
Z okruchw godzin noc wyrosla
Necona bladego ksiezyca wolaniem
Ja wybrales i tylko ona
Skronie zdobi wiencem rzanym
Przed toba krlu granitowy
Inny duch jawi sie
Potega bez tronu
Natchnieniem bez swiatla
Cieniem